Technologiczne przesłanki socjalistycznej transformacji

20 November 2025

Przyroda nie buduje ani maszyn, ani lokomotyw, ani kolei żelaznych, ani electric telegraphs /telegrafu elektrycznego/, ani selfacting mules /automatycznych przędzarek/ itd. To wszystko są wytwory ludzkiej pracowitości, materiał naturalny przekształcony w organy ludzkiej woli panującej nad przyrodą, czyli działalności ludzkiej w przyrodzie. Są to stworzone ludzką ręką organy mózgu ludzkiego; uprzedmiotowiona siła wiedzy. Rozwój kapitału trwałego wskazuje, do jakiego stopnia powszechna ludzka wiedza, knowledge, stała się bezpośrednią siłą wytwórczą, a przeto same warunki społecznego procesu życiowego przeszły pod kontrolę generał intellect /powszechnego intelektu/ i zgodnie z nim zostały przetworzone; rozwój ten wskazuje, do jakiego stopnia wytwarza się społeczne siły wytwórcze nie tylko w postaci wiedzy, lecz jako bezpośrednie organy społecznej praktyki, realnego procesu życia.

Analiza fragmentu Grundrisse Marksa w zestawieniu z obecnym rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji (AI) prowadzi do wniosku, że kraje kapitalistyczne, w tym Chiny, budują bazę technologiczną socjalizmu. Proces ten zachodzi niezależnie od woli politycznej, wynikając bezpośrednio z rozwoju sił wytwórczych.

Wiedza jako dominująca siła wytwórcza

Marks w analizowanym fragmencie wskazał moment, w którym wiedza (knowledge) staje się bezpośrednią siłą wytwórczą, ważniejszą niż praca fizyczna. Określił to mianem “General Intellect”. Współczesne modele AI (LLM, multimodalne) są techniczną materializacją tego pojęcia. Nie są to zwykłe narzędzia, lecz zagregowana wiedza społeczna – trenowana na ogólnodostępnych zbiorach danych, kodzie i literaturze. Modele te, posiadając cechę generatywną, autonomicznie wykrywają korelacje i tworzą nową jakość w oparciu o istniejącą wiedzę. Kapitał trwały (technologia) przejmuje tu funkcje, które dotychczas rezerwowane były dla intelektu ludzkiego.

Sprzeczność między własnością a technologią

Fundamentem kapitalizmu jest prywatyzacja wiedzy (patenty, tajemnice handlowe) w celu generowania zysku dla kapitalisty. Obecny stan technologii czyni ten mechanizm niewydolnym:

Strukturalny spadek stopy zysku

Aby zrozumieć, dlaczego sztuczna inteligencja doprowadza do spadku stopy zysku w kapitalizmie, musimy prześledzić drogę powstawania zysku i to, jak AI ją blokuje. Proces ten zachodzi w trzech konkretnych etapach.

Dlaczego człowiek jest opłacalny

W kapitalizmie zysk nie bierze się z “sprzedawania drożej niż się kupiło”, ale z procesu produkcji.

Dlaczego maszyna nie tworzy wartości dodatkowej

Kapitalista zastępuje grafika komputerowego generatorem obrazów AI.

Dlaczego cena spada do zera

Tu pojawia się kluczowy moment, często pomijany w analizach:

System wchodzi w stan sprzeczności:

W efekcie mamy gospodarkę o nieskończonej wydajności (AI produkuje miliony usług na sekundę), ale o zerowej rentowności (nikt na tym nie zarabia, bo towar stał się zbyt tani i powszechny). To jest moment, w którym kapitalistyczny mechanizm akumulacji wyczerpał się, ponieważ oparł się na technologii, która znosi rzadkość dóbr.

Dlaczego sztuczne zawyżanie cen (monopolizacja) nie zadziała?

Gdyby kapitaliści zawiązali zmowę i utrzymali wysokie ceny usług AI pomimo zerowych kosztów produkcji, napotkają na trzy bariery, których nie da się przeskoczyć w długim okresie:

Kryzys realizacji

To najsilniejszy argument Marksa. Kapitalizm to obieg zamknięty:

Niemożliwość utrzymania kartelu

Zmowa cenowa działa w przemyśle stalowym czy paliwowym, gdzie bariera wejścia jest gigantyczna (trzeba wybudować hutę lub rafinerię). W świecie AI barierą jest wiedza, która “wycieka”:

  1. Nawet jeśli OpenAI, Google i Microsoft umówią się, że dostęp do AI kosztuje 1000$ miesięcznie, wystarczy jeden podmiot (np. start-up, grupa hakerów, uniwersytet lub państwowa firma z Chin), który wypuści model o podobnej mocy za darmo lub za grosze (open-source).
  2. W tym momencie cały popyt ucieka do darmowego rozwiązania, natychmiast zniszczy to monopol cenowy.

Dylemat więźnia

W warunkach, gdy koszt produkcji jest zerowy (AI), a cena rynkowa sztucznie wysoka (zmowa), marża jest astronomiczna (np. 99,9%).

Wniosek: Sztuczne zawyżanie cen przy masowym bezrobociu prowadzi prosto do załamania popytu. Kapitalista staje przed wyborem: albo obniżyć ceny i stracić zysk (koniec akumulacji), albo trzymać ceny i nie mieć komu sprzedać (bankructwo). Obie drogi prowadzą do końca systemu w obecnej formie.

Rola Chin i “nowej jakości siły wytwórcze”

Podczas gdy Zachód traktuje AI jako narzędzie do optymalizacji zysków korporacyjnych, Chiny przyjęły fundamentalnie odmienną doktrynę. Pekin nie czeka na “niewidzialną rękę rynku”, lecz aktywnie steruje rozwojem technologii, traktując ją jako dźwignię do zmiany bazy ustrojowej.

We wrześniu 2023 roku Xi Jinping wprowadził do dyskursu pojęcie „nowej jakości sił wytwórczych” (xin zhi shengchanli ‘新质生产力’), które stało się fundamentem 14. Planu Pięcioletniego (2021-2025) oraz fundamentem nadchodzącego 15. Planu (2026-2030). W oficjalnych dokumentach i uchwałach Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin pada kluczowa definicja:

„Mówiąc zwięźle: motorem napędowym nowych sił wytwórczych są innowacje. Siły te zrywają z tradycyjnymi modelami wzrostu gospodarczego i dotychczasowymi ścieżkami rozwoju produktywności. Cechują się wysokim zaawansowaniem technologicznym, wysoką efektywnością oraz wysoką jakością – stanowiąc w istocie zaawansowaną produktywność, której wymaga nowa filozofia rozwoju. Kształtują je rewolucyjne przełomy technologiczne, innowacyjna alokacja czynników produkcji oraz głęboka transformacja przemysłu. Ich fundamentem jest ulepszanie i optymalne łączenie ze sobą: siły roboczej, środków pracy oraz przedmiotów pracy. Kluczowym wyznacznikiem tego procesu jest zaś znaczący wzrost ogólnej produktywności czynników produkcji. Naznaczone innowacją, z jakością jako kluczowym atutem, nowe siły wytwórcze są w swej istocie zaawansowaną formą produktywności” — Xi Jinping, sesja Biura Politycznego KC KPCh, 2024.

Doktryna ta jest bezpośrednim zastosowaniem materializmu historycznego. Partia uznaje, że tradycyjne siły wytwórcze (tania siła robocza, ekstensywny przemysł) wyczerpały swój potencjał. Aby przejść do kolejnego etapu rozwoju społecznego (według Karola Marksa), konieczna jest zmiana bazy technologicznej.

Budowa nowoczesnego kraju socjalistycznego

W raporcie pt. „A new journey to build a modern socialist country”, Chiny wprost wskazują, że celem nie jest tylko wzrost PKB, ale „zasadnicze osiągnięcie socjalistycznej modernizacji”. Plan zakłada, że do 2035 roku Chiny staną się liderem innowacji, a kluczowe technologie (AI, komputery kwantowe, biotechnologia) przestaną być towarem, a staną się infrastrukturą publiczną. W przeciwieństwie do modelu zachodniego, gdzie AI jest zamykana w „czarnych skrzynkach” prywatnych firm (OpenAI, Anthropic, Google), chińska strategia zakłada budowę „krajowego systemu obliczeniowego” (National Computing Power Network). Państwo inwestuje w gigantyczne centra danych, które mają udostępniać moc obliczeniową (nowy czynnik produkcji) dla całej gospodarki, podobnie jak dziś udostępnia się prąd czy drogi publiczne.

Kluczowym elementem chińskiej strategii, zapisanym w decyzjach III Plenum KC XX kadencji, jest konieczność „ukształtowania nowego typu stosunków produkcji odpowiednich do rozwoju nowej jakości sił wytwórczych”. Oznacza to przygotowanie systemu prawnego i ekonomicznego na moment, w którym praca ludzka przestanie być głównym źródłem wartości. Chiny, poprzez państwową kontrolę nad „big data” (traktowaną jako zasób narodowy, a nie prywatny) oraz inwestycje w otwarte modele AI (open-source), de facto uniemożliwiają powstanie monopolistycznej stopy zysku typowej dla zachodniego kapitalizmu.

Poprzez państwowe inwestycje w R&D i promowanie rozwiązań open-source, Chiny mogą paradoksalnie przyspieszać nadejście ery post-kapitalistycznej szybciej niż rynkowe gospodarki Zachodu. Działają one zgodnie z logiką materializmu historycznego: rozwijają technologię do punktu, w którym socjalistyczna dystrybucja dóbr stanie się nie tyle wyborem politycznym, co dziejową koniecznością.

Podsumowanie

Kapitaliści, dążąc do maksymalizacji zysku poprzez automatyzację i sztuczną inteligencję, nieświadomie podcinają gałąź, na której siedzą. Tworzą narzędzia, które uniemożliwiają skuteczną prywatyzację wiedzy i znoszą konieczność pracy najemnej w jej obecnej formie. Jeśli system oparty na wartości dodatkowej przestanie generować tę wartość z powodu powszechnej dostępności “ogólnego intelektu” (opisanego przez Marksa), kapitalizm w znanej nam formie przestanie istnieć. Pytanie nie brzmi “czy”, ale “kiedy” pęknie bańka i nastąpi przejście do nowej fazy cyklu dziejowego.